Dieta z reklamy - czy warto?

Pożywienie a łącznie z nią powiązana waga zostanie generatorem obsesji. Dążenie do wymarzonej sylwetki za pomocą reklamowanych bezrefleksyjnie diet może w odmiennej chwili wymknąć się spod naszej kontroli i stać się obsesyjną chorobą.

Internet atakuje nas wręcz informacjami o cudownych dietach, skutecznych lekach i suplementach a także efektywnych zestawach  ćwiczeń po których z talii pszczoły przejdziemy na talię osy.

Wizerunek wychudzonych sylwetek pań jest lansowany poprzez świat mediów i kreatorów mody. Kanony kobiecego piękna zmieniały się w momencie przełomowym mijających wieków, dlatego nieprawdą byłoby stwierdzenie, że problem zaburzeń odżywiania jest bliski tylko naszej teraźniejszości. To, co człowieka odznacza na przestrzeni wszystkich dekad to wiedza istniejącego problemu oraz dostrzeganie mechanizmów oraz skutków zaistniałej sytuacji.

Bardziej porażającym hasłem, które popycha młode dziewczyny (bo to one są najmocniej wystawione na zaburzenia jedzenia) w maraton diet i drakońskich ćwiczeń fizycznych, jest to mówiące, że być szczupłą znaczy być szczęśliwą.

Jedną z najchętniej występujących schorzeń odpowiadających za zaburzenia jedzenia jest anoreksja. Temat anoreksji zostało wprowadzone po raz pierwszy w siedemnastym oraz osiemnastym wieku poprzez aktualnych medyków, ale sam kłopot istniał już wieki wcześniej. W następnym już wieku na ciągłe do słownika europejskiego oraz amerykańskiego trafił termin „poszczące dziewczęta” oraz oznaczał charakteryzowała kobiety, jakie z nieznanych przyczyn odmawiały przyjmowania pokarmów. Jeżeli już odpuszczono już domniemania pokutujące poprzez setki lat, jakoby powstrzymywanie się od spożycia pokarmów było oznaką świętości, nadszedł czas medycyny dwudziestego wieku oraz zdiagnozowania anoreksji jako poważnego schorzenia o podłożu psychicznym.